Zanim Kopernik udowodnił, że Ziemia obraca się wokół Słońca, ludzie uznawali teorię Ptolemeusza mówiącą, że Słońce obraca się wokół kulistej Ziemi leżącej w centrum świata. Ponieważ jednak obserwacje ruchu planet na niebie nie potwierdzały teorii Ptolemeusza, bo planety w swym ruchu na sklepieniu nieba niekiedy cofały się, by potem znów ruszyć w stronę zwykłego biegu, astronomowie stworzyli korektę geocentrycznego systemu ptolemejskiego: założyli, że planety przesuwając się po swym torze jednocześnie krążą po małej orbitce kołowej wokół punktu na orbicie układu planetarnego, tak jak Księżyc wokół Ziemi. I wtedy obserwacje zgadzały się z przyjętym modelem.
Ta poprawka błędnego systemu geocentrycznego, która pozornie skorygowała niezgodność z naturą układu planetarnego to e p i c y k l.
(Dla ułatwienia obliczania pozycji planet w systemie ptolemejskim z epicyklami słynny Archimedes z Syrakuz skonstruował finezyjną maszynę liczącą, tak zwany mechanizm z Antykithiry. Polecam film na ten temat.)
Epicykl z czasem stał się jednak pojęciem oznaczającym każdą poprawkę błędnego systemu, która pozwala mu lepiej funkcjonować, bez konieczności odrzucenia go jako całości.
I właśnie taki epicyklem systemu prawnego Polski stała się ustawa o bestiach.
Przypomnijmy: w Polsce zniesiono karę śmierci, a morderców skazuje się na więzienie. To rodzi problemy nieznane w prawie rzymskim. Jak ukarać zdrowego psychicznie mordercę odsiadującego dożywocie bez możliwości zwolnienia kiedy zabije w celi więźnia? (Życie zna takie przypadki!) Co zrobić ze zdrowym psychicznie mordercą, któremu kończy się wyrok, a który poważnie obiecuje znów zabijać na wolności?
Ponieważ polscy wyznawcy religii oświeceniowej nie chcą przyznać się, że ich idee fixe jaką było zniesienie kary śmierci to błąd, to dopisali epicykl korygujący prawo bez kary śmierci. Jest to ustawa o bestiach, która pozwala zdrowego psychicznie mordercę, który odcierpiał co swoje, bo odsiedział wyrok, zamknąć w kolejnym więzieniu nazwanym eufemistycznie miejscem odosobnienia. To zaprzeczenie zasady prawa rzymskiego, mówiącej, że nie wolno ponownie karać człowieka karanego już za konkretną sprawę albo więzić prewencyjnie.
Media poinformowały właśnie o zgodzie polskiego sądu na osadzenie w ośrodku w Gostyninie "wampira z Bytowa", któremu skończył się wyrok 25 lat więzienia. Fakt ten przedstawiany jest jako tryumf sprawiedliwości, a przecież bazuje na błędzie prawa bez kary śmierci, i jest epicyklem masońskiej głupoty.
Skąd ta zmowa milczenia wokół istoty rzeczy?
Myśl oświeceniowa (czyli religia współczesnych lewicowych elit świata) zakłada, że każdy człowiek rodzi się bez indywidualnej duszy i woli jako pusta tabliczka to znaczy istota, którą w całości dopiero stworzy społeczeństwo wychowując ją. Skoro stała się mordercą, to znaczy, że społeczeństwo ją źle wychowało, więc nie może jej zabijać, tylko reedukować, i siebie naprawiając takoż. Taka jest filozofia zniesienia kary śmierci. Całkowicie przeczy biblijnej, greckiej i rzymskiej filozofii wolności i odpowiedzialności osoby osobnej od społeczeństwa, teorii sprawdzonej w praktyce przez tysiące lat, teorii ułatwiającej każdemu człowiekowi podjęcie odpowiedzialnego życia.
Uczciwe omówienie kwestii obnażałoby wiarę oświeceniowców, dlatego media zagadują ludzi epicyklem ustawy o bestiach.
Andrzej Dobrowolski
Czas Garwolina
zaprasza na
Finał filmu "Za kilka dolarów więcej"
o konieczności sprawiedliwej kary śmierci
reżyseria
SERGIUSZ LEONE
(Italski Grek wychowany na dramatach Eurypidesa, Sofoklesa, Ajschylosa i komedii dell'arte)
muzyka
Henio Morricone
(Włoch wychowany na muzyce Palestriny, Monteverdiego, Vivaldiego i muzie folkowej)
zdjęcia
Maksym Dallamano
(Włoch wychowany na kompozycjach Praksytelesa, Michała Anioła, Berniniego i na komiksie)
osoby dramatu
Indio
morderca i gwałciciel młodej żony, morderca jej męża i złodziej jednego z dwóch małżeńskich zegarków z pozytywką.
Pułkownik Mortimer
sprawiedliwy mściciel siostry i szwagra, dziedzic drugiego ich małżeńskiego zegarka, na krótko zagubionego.
Łowca przestępców
duch sprawiedliwości uzbrajający Dobro w walce ze złem, a nie godzący ich ze sobą.
.